poniedziałek, 17 listopada 2014

Co wy tak właściwie jecie? #4


Dzisiaj szybko, zwięźle i na temat, czyli kilka smakowitych kąsków z ostatnich dni.


Pierwsze w kolejce to co tygryski lubią najbardziej czyli małe pizzerinki. Proste do zrobienia i można na nie wrzucić to co akurat mamy pod ręką. Na poniższym zdjęciu wersja z duszoną papryką i cebulą. Pod warzywami oczywiście sos pomidorowy.


Przepis na powyższe danie dostałam od siostry i nie żebym nie wierzyła w jej talent kulinarny :) ale nie miałam do końca przekonania  do tego połączenia. Po spróbowaniu będziecie, tak jak ja, żałować, że ominęliście tyle okazji do schrupania tej niebanalnej przekąski. Doskonale sprawdzi się jako drugie śniadanie w pracy lub szkole. Przepis prosty - kasza pęczak, banan pokrojony w plasterki i dowolne orzechy i suszone owoce np. sezam, żurawina, migdały, rodzynki itd., można dodać trochę płynnego słodzika np. syropu klonowego. Żeby nie było wątpliwości - wszystkie składniki mieszamy .... i już :)


I jeszcze w temacie kasz - tym razem jaglanka ugotowana na mleku sojowym z wodą (1:1) z płatkami kokosowymi i kilkoma daktylami pokrojonymi w kosteczkę, podana ze świeżymi owocami. Tak zwane śniadanie mistrzów!


Przesmaczna zupa, która dzięki Czterem Weganom i Psu, na stałe wejdzie do naszego domowego jadłospisu. Sycący i kremowo śmietankowy kapuśniak z ziemniakami i koperkiem. Proste i genialne zarazem.



I na koniec domowy, sycący i zdrowy obiad - ziemniaki pieczone w mundurkach. Sos pomidorowy z czerwoną soczewicą. Gotowana i przesmażona brukselka doprawiona na talerzu czarną solą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz