niedziela, 21 września 2014

Rocznicowa tarta z kremem waniliowym

Jakoś nam się udało i dotarliśmy z Mężem do kolejnej rocznicy ślubowania. Szczerze mówiąc sami nie obchodzimy ich jakoś szczególnie, bo każdy wspólny dzień świętem itp. bla bla bla :) Ale tym razem mieliśmy gości, więc powstało pyszne rocznicowe ciasto.
Podstawa to kruche ciasto według najprostszego, ale zarazem najlepszego przepisu jaki miałam okazję spróbować czyli 3-2-1: 300 g mąki, 200 g margaryny, 100 g cukru i w wersji przeze mnie zweganizowanej zamiast jajek - 2 łyżki mleka kokosowego.
Najbardziej cieszy mnie delikatny krem, gdyż udało mi się zrobić jaki o jakim marzyłam. Choć zrobiony na budyniach to nie ma ich konsystencji - wystarczająco gęsty żeby nie wylewać się z ciasta, ale nie aż tak żeby wymagał krojenia.
Ostatnia część to oczywiście owoce, których sobie nie żałujcie. Następnym razem użyłabym czegoś kwaśnego np. granata lub z porzeczek.


Krem waniliowy:
- 3 budynie waniliowe
- 720 ml mleka sojowego (niepełne 3 szklanki)
- 7 łyżek cukru
- puszka mleka kokosowego (jeśli użyjecie 2 łyżki do kruchego ciasta, o którym pisałam powyżej to reszta puszki bez problemu wystarczy)
- opakowanie cukru waniliowego

Budynie gotujemy tak jak zwykle tylko zmieniamy ilość mleka - 2 szklanki mleka zagotowujemy z cukrem, a 3 budynie mieszamy w pozostałej szklance mleka. Po zagotowaniu i zgęstnieniu odstawiamy żeby przestygło. Następnie kilka minut blendujemy lub miksujemy budyń z cukrem waniliowym oraz mlekiem kokosowym i krem gotowy :)

4 komentarze:

  1. Ale smakowita :). Wszystkiego dobrego, kochani! Wielu kolejnych szczęśliwych rocznic :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie dziękuję, żeby nie zapeszyć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje! :)
    A ciasto wygląda bajecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń